zacznę od tego że dopiero niedawno zapoznałem się bardziej szczegółowo z twórczością Joy Division.coraz bardziej mi się podoba.w filmie trochę za mało było muzyki i wiadomości o zespole.reżyser skupił się na życiu osobistym Curtisa i jego kłopotach sercowych.bardzo podobał mi się minimalizm i czarno-białe zdjęcia,oraz...

A jednak „Control” to film artystyczny! Interesujące, że przy swojej zupełnie nieskrywanej niezależności, absolutnie nie jest kinem niszowym, hermetycznym czy nieprzyswajalnym. Jego forma została jednak ściśle, wręcz rygorystycznie podporządkowana treści. A treść stanowi rozwinięta wariacja nt. wspomnień żony,...

film na siłę nihilistyczny, nieprzekonywujący, aczkolwiek dobrze zrealizowany. Spodziewałem się więcej, kolejny dowód, że recenzjom nie można ufać, w końcu Ci co je piszą mogą nie mieć aż tak neutralnego stosunku do postaci jak ja.

nie wiem o co chodzi
ale szkoda czasu
moja ocena - 5

Dobry i wciągający film. Ciągły brak koloru pasuje do rozchwianej psychiki głównego bohatera.
Nie jest to kino łatwe ale ze wszech miar godne polecenia!

od 17 kwietnia na ekranach kin beda goscić rolling stones, to doskonałe polaczenie legendy roka i legendy kina.
rezerwacje na www.rollingstones.bestfilm.pl

Szczerze przyznam,iz film zaskoczyl mnie bardzo pozytywnie...Poczatek spokojny, budujacy napiecie wzmacniane niewiarygodną muzyką Joy Division!!!
Akcja nie jest porywajaca, kolejne sceny przewidywalne, a jednak cos nie pozwala oderwac wzroku od obrazu, cos co sprawia, ze wychodzac z kina docenia sie szczescie, ktore...

Film ciekawy i realistyczny.Dobra gra aktorska i dobre studium osobowościowe aktora odtwarzającego Iana...

...Tony Wilson. Chyba za bardzo przyzwyczaiłam się do tego, którego genialnie zagrał Steve Coogan w "24 hour party people". Tu był totalnie bezpłciowy. Ale to zupełny szczegół, bo wiadomo, że tak naprawdę chodziło o Curtisa, w którego Riley wcielił się rewelacyjnie;)

A mnie Control zmiażdzył... Ale zacznę od początku... Wielbicielem Joy Division byłem na przełomie lat 80. i 90., jako mały chłopiec. Wtedy to był naprawdę znany i ceniony zespół. Niemal w każdej księgarni leżały winyle Joy Division, polskie wydania, zupełnie niecenione. Dostęp do nich był powszechny, w pełnym...

Broni się głównie dzięki wspaniałej, klimatycznej muzyce. Losy Iana zostały pokazane poprawnie, realistycznie, myślę, ze nie odbiega od tego jak było w rzeczywistości. Film jest spokojny, szary, smutny - tak jak szare i smutne było życie Iana Curtisa:(. Rzecz tylko dla fanów Joy Division. Osób postronnych raczej nie...

Bardzo dobry... ale długi nużący i lekko dla niektórych może się wydać nieciekawy. Moja znajoma zasnęła przy próbie oddania klimatu którejś z piosenek. Aktor grający Iana b. dobry, nie było złej roli w filmie każdy grał jakoś zauważalnie i ciekawie.

Tylko jakoś pozostaje dziwne wrażenie że Ian poddał się za łatwo....

tylko dla fanow Joy Division. reszta zanudzi sie na smierc- film oparty na dziejach zespolu, osob nie znajacych tematu nie przyciaga niczym.

Absolutnie się nie zgadzam z mniemaniem, że jest to pomnik na cześć zespołu. Przed obejrzeniem w kinie filmu nie wiedziałem absolutnie niczego o Joy Division, ani tym bardziej o Ianie Curtisie ( poza faktem samobójczej śmierci, o czym przeczytałem w opisie ). Mimo to, Corbijn spisał się doskonale, ponieważ "Control" to...

Czy aktor grający Ian'a Curtis'a nie przypomina wam samego Pete Doherty'ego a sam Pete zdaje sie byc na takiej samej drodze jak niegdys sam Ian ... tak mi sie zdaje ...

Dałem 10...
Film jest naprawdę dobry...trochę jest zakłamania w życiu muzyka ale warto film obejrzeć !
polecam ..

jeden z lepszych filmów ostatniego czasu. świetne zdjęcia, ale to nie dziwi, robił je fotograf.. trudno jest zrobić biografię, niesztampowo, bez przesadnego zmitologizowania postaci. Tutaj mam wrażenie to się udało.

po których obejrzeniu człowiek czuje ze zostały nakrecone wlasnie dla niego.ja obejrzlem go w piatek przed tygodniem ale zeby uniknac piania zachwytu staralem sie nie pisac niczego o filmie na goraca. z perspektywy czasu mozna powiedzec ze jest film niezwykle intymny szczery i wzruszajacy. niezgodze sie z tym ze nie...

widziałam film już 4 razy, za każdym razem widzę go inaczej, bynajmniej nie gorzej...Reżyser zrobił kawał dobrej roboty: ujęcia są jakby wyciągniętymi zdjęciami z albumu...fakt, że aktorzy zagrali każdy kawałek, słychać od razu...JD to dla mnie bierzmo podtrzymujące strop muzycznej strony życia..czekałam na ten film od...

Zna ktoś może utwór który śpiewa główny bohater gdy pierwszy raz zobaczył
Annik ok 48 minuta filmu ??