Bogate dla oka zdjęcia operatorskie nadają głęboki wymiar oraz podłoże do zrozumienia motywacji jaką kierował się Ian Curtis w działalności zespołu, w tym także podłoże oraz źródło tekstów. Ujęcia z koncertów wyśmienite i realistyczny, jakbyśmy cofnęli się do lat końca tych lat 70. Joy Division jest jak burdel w obozie koncentracyjnym, to jak martwe życie.